Rapacz Rapacz
33
BLOG

„Zimny Lech” – piwo z krypty.

Rapacz Rapacz Rozmaitości Obserwuj notkę 0

W latach 80-tych ubiegłego wieku sprzedawano w Krakowie pewien napój w butelkach, na których nie wiadomo dlaczego umieszczano etykiety z napisem „piwo”. Płyn ten zawierał w sobie pewną ilość alkoholu, cieszył się raczej mierną popularnością, choć bywały sytuacje, w których niektórzy decydowali się na jego spożycie. Istniało też wytłumaczenie dlaczego napój ten ma taki a nie inny smak i mętną konsystencję: wskazywano, że miejsce, w którym go produkowano znajduje się bardzo blisko cmentarza i pewnie właśnie na terenie cmentarza znajdują się ujęcia wody wykorzystywanej w produkcji tego napoju.

Historia ta przypomniała mi się, gdy po raz pierwszy usłyszałem o „Zimnym Lechu” i całym tym zamieszaniu. Czy dlatego, że tam było napisane „piwo”, a tu piszę się „reklama”.
Rapacz
O mnie Rapacz

...I Z DOBREGO DO KOŃCA.

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Rozmaitości